Pomaluj płytki w łazience
Remont bez remontu
Jak dokonać niemożliwego, czyli odnowić naszą łazienkę bez rozpoczynania generującego duże koszty remontu? Nie zawsze mamy czas, ochotę, a przede wszystkim pieniądze na zmianę wystroju łazienki w naszym domu. Musielibyśmy nie tylko się przenosić do innego miejsca, ale także codziennie zaglądać do remontowanego pomieszczenia. Skoro już raz bawiliśmy się w takie rzeczy, to na ogół nie marzy nam się ponowne spotkanie z tą sytuacją. Najlepszym sposobem na odświeżenie wnętrza jest pomalowanie płytek! Jak należy to zrobić?
Przygotowania czas zacząć
Płytki z natury są gładkie i śliskie, a przynajmniej w większości przypadków, dlatego nie możemy od razu nałożyć na nie wybranej farby. Ich powierzchnię musimy specjalnie przystosować do tak radykalnej zmiany, czyli zagruntować, dzięki temu farba będzie się trzymać bardzo dobrze. Musimy zatem wybrać się do sklepu po specjalny, stworzony do tego podkład np. gruboziarnista farba zmieszana z wodą w proporcji 10:1 lub kwarcowe grunty szczepne. Gdy zaopatrzymy się już w taką substancję, malujemy wszystko, jak leci łącznie z fugami.
Wymarzony kolor
Teraz nadchodzi najtrudniejszy etap całego malowania, czyli wybór farby. Pamiętajmy, że najlepiej wybrać taką, której nie da się zetrzeć ze ściany i są przeznaczone do palowania płytek. Takie farby są odporne na wilgoć, jaka panuje w naszej łazience, a gdy wyschną, stworzą twardą i jednolitą skorupę. Nie zapomnijmy się tylko i nie opierajmy się o ściany zbyt wcześnie, ponieważ taki rodzaj farby schnie dużo, dużo dłużej niż tradycyjna do ścian.
Konkret – jaką farbę kupić?
Najlepiej zaopatrzyć się w taką, która posiada w składzie żywicę: akrylową, epoksydową czy alkidowo-uretanową. Są one odporne na szorowanie, co w łazience jest niezwykle istotne.
- Farba epoksydowa – niezwykle twarda i wytrzymała, odporna na wahania temperatur, wilgoć i detergenty. Pamiętajmy, żeby nie zwlekać z malowaniem po wymieszaniu składników, ponieważ ten rodzaj farb szybko zastyga. Najlepiej sprawdzą się dwie warstwy farby na ściany i trzy na podłodze, z czego pierwsza daje matowy kolor, a następne satynowy półmat. Ten rodzaj farby możemy dodatkowo pokryć lakierem, który nada dowolny efekt, jaki sobie wybierzemy.
- Farba akrylowa – jest to najgorszy wybór, ponieważ nie jest ona odporna na wilgoć, co w łazience jest niemożliwe do przyjęcia. Choć producenci oferują nam specjalne farby akrylowe do ceramiki, sporo ryzykujemy, decydując się na ten rodzaj.
- Farba alkidowo-uretanowa – jest przystosowana do malowania betonu, ale niektórzy producenci rekomendują stosowanie jej także na płytki ceramiczne. Sporym minusem jest niewielki wybór kolorystyczny, ponieważ w pierwotnym zamyśle farba ta miała być stosowana jedynie w magazynach czy ogromnych halach.
Mini przewodnik
- Umyj i odtłuść wszystkie płytki, by farba dobrze się trzymała na powierzchni.
- Przygotuj niezbędne przybory do malowania: wałki, pędzle, folie ochraniające armaturę.
- Zabezpiecz wszelkie sprzęty przed możliwym ochlapaniem ich farbą i zdejmij wszystkie szafki oraz dekorację.
- Usuń stary silikon, którego nie można pomalować trwale, ponieważ farba się go nie będzie trzymać.
- Wszelkie ubytki w fugach uzupełnij pozostałą po remoncie fugą bądź zaprawą.
- Opcjonalnie możesz zetrzeć płytki papierem ściernym, dokładnie usuwając powstały podczas tego pył.
- Nałóż podkład i odczekaj ok. 4h do wyschnięcia.
- Rozpocznij malowanie płytek, zaczynając od brzegu i kierując się do środka ściany lub podłogi.
- Nałóż nowy silikon w miejsce starego szybkimi pociągnięciami pistoletu z tubką silikonu.
- Do całkowitego wyschnięcia płytek należy odczekać 3 lub 4 dni, jednak producenci zalecają aż 3 tygodnie wstrzymania się z ich wycieraniem.
- Gotowe! Wnętrze twojej łazienki jest zupełnie odmienione.
Comments
No comment at this time!
Leave your comment